Sałatka warzywna

Jesteśmy co prawda po świętach, ale przed nami Sylwester a dalej karnawał więc dzisiejsza propozycja na pewno Wam się przyda. Moja sałatka warzywna nie jest do końca tylko warzywną. Oprócz tradycyjnych składników dodaję kiełbasę i jabłko, a charakterystyczny smak nadaje też musztarda sarepska. 

Śledź w śmietanie

Kolejny klasyk wigilijnego stołu - śledź w śmietanie. To jest chyba moja ulubione danie właśnie z tą rybą w roli głównej. Teraz jadam dużo różnych ryb, w różnych postaciach, ale kiedyś tak zrobione śledzie lądowały na moim talerzu przynajmniej raz w miesiącu, obowiązkowo w zestawie z gotowanymi ziemniaczkami. W domu rodzinnym wigilię razem z mamą i babcią zawsze zaczynaliśmy od tego dania. Później szybka zmiana talerza na czysty i zabieraliśmy się do pozostałych potraw. 

Ryba po grecku

Chyba jedno z najpopularniejszych dań świątecznych - ryba po grecku. Skąd się wzięła ta nazwa? Nie mam pojęcia, ale pamiętam pewną anegdotę związaną z tą potrawą, było to w liceum. Rusycystka pytała się, co u nas w domu jada się na święta. Ja wypaliłem, że rybę po turecku. A ona, że chyba po grecku. Ja szybo zdałem sobie sprawę z przejęzyczenia, ale twardo brnąłem w swoją wersję mówiąc, że na pewno po turecku, bo skład jest podobny ale w tej wersji jest seler, a w greckiej nie ma. Nie wiem czy pani profesor chciała mnie oszczędzić czy nie miała pojęcia z czego robi się tę potrawę, ale nie ciągnęła dalej tematu. Po latach zapraszam więc po przepis na rybę po grecku, także z selerem :-)

Pieczarkowe burgery

Kto z nas nie lubi hamburgerów, chyba każdy. Rodzajów jest mnóstwo, tak naprawdę jeśli robimy je sami, to używamy ulubionych składników i sosów. Mój burger różni się od tradycyjnych jednym. Klasyczną bułkę zastąpiły pieczarki. Żeby do końca było zdrowo, w środku znalazł się kotlet z mielonej piersi indyka. Tak przygotowane burgery nadają się idealnie na przekąskę bądź oryginalny starter. 

Smażony śledź w zalewie octowej

Kilka tygodni temu żona przywiozła od teściowej pudełko świeżo zrobionych śledzi w occie. Zasmakowały nam bardzo, dlatego postanowiłem zakupić kilka płatów i zrobić samemu. Nie byłbym sobą, gdybym nie zmodyfikowałbym przepisu, co przełożyło się na trochę inny smak, ale wciąż bardzo dobry. Dzisiaj odebrałem właśnie 2 kg świeżutkich śledzików, które jeszcze wczoraj pływały sobie w Bałtyku. Sobota upłynie więc pod znakiem śledzia w occie, którego zamierzam w części zapakować do słoików.

Kurczak w papryce

Kurczaka robiłem już w wielu postaciach, i pewnie jeszcze w wielu zrobię. Podobnie jak pozostałe mięsa, także to można przygotowywać na wiele sposobów. Dzisiaj przyszło mi do głowy połączenie papryki z miodem, który właściwie był tylko brązującym, słodkim dodatkiem, bo to właśnie papryki odgrywały główną rolę w nabijaniu udek kurczaka paprykowym aromatem. Całość pieczona w rękawie dała razem z także pieczonymi batatmi bardzo dobry obiad. 

Pieczony schab z orzechami

Jakiś czas temu piekłem po raz pierwszy łopatkę. Tym razem do piekarnika powędrował schab, który wcześniej marynował się w ziołach i miodzie, a tuż przed pieczeniem został obłożony orzechami. Samo pieczenie zajęło mi mniej czasu i przyznam, że byłem zaskoczony jego soczystością (jak na schab) i smakiem. Słodki, momentami lekko kwaskowy, aromatyczny no i te orzechy. Coś pysznego. 

Placuszki z łososia

Dzisiejsza propozycja idealnie nadaje się na piątkowy obiad. To, co widzicie na zdjęciu będzie jego głównym bohaterem, a zastosowań może mieć wiele. Placki równie dobrze mogą spełniać rolę burgerów, które zapakować można do bułki wraz z warzywami i sosami, można je także podawać z ryżem i gotowanymi warzywami. Możliwości jest wiele, ale w dodatku zrobienie takich placuszków nie zajmie Wam więcej niż pół godzinki.

Spaghetti i makaron z cukinii

Kto by pomyślał, że w tak sprytny, łatwy i przede wszystkim mega zdrowy sposób można zastąpić makaron. Okazuje się, że spaghetti nie zawsze musi wiązać się z tradycyjnym, mącznym makaronem! Wystarczy zastąpić go właśnie cukinią pokrojoną w paski. Aby do końca utrzymać "zdrowotny" styl potrawy, dorzuciłem mięso z indyka no i oczywiście masę ziół. A, no i jestem pewny, że to była cukinia a nie kabaczek, co do wczoraj nie było jeszcze takie oczywiste. Jeśli ktoś chce poczytać na czym polega różnica między tymi warzywami, zapraszam na mój facebookowy profil.

Sos ogórkowy

Ostatnio co raz częściej powstają w mojej kuchni nowe receptury sosów. Często modyfikuję też już te znane i wcześniej publikowane na blogu. W poprzednim tygodniu stworzyłem coś co najpierw miało być chłodnikiem ogórkowym, ale ostatecznie zmodyfikowałem to do postaci sosu. Idealnie pasuje do potraw z udziałem jajka. Jego wykonanie nie zabiera dużo czasu, choć składniki nie są raczej standardowe.