Ten przepis chodził mi po głowie od dłuższego czasu. Niby proste, niby jeden garnek ale jakoś odkładałem go w czasie aż do momentu, kiedy kupiłem dobrą, swojską, wiejską kiełbasę. Tak, dobra kiełbasa to podstawa. Koncepcja tego dania miała pasować do obecnej pory roku, tzn. chciałem aby moja kiełbasa w pomidorach była pysznym, aromatycznym daniem, które w zimne dni rozgrzeje każdego. I tak się stało, i już żałuję, że zrobiłem tego tak mało. Przecież zawsze można ugotować cały garnek i np. część zamrozić lub spasteryzować w słoikach.
Składniki:
- 2 laski dobrej podsuszonej kiełbasy
- 1 kg pomidorów lub opcjonalnie w sezonie zimowym 2 opakowania krojonych pomidorów w zalewie własnej
- 1 czerwona cebula
- mała puszka czerwonej fasoli
- 1 średnie słodkie jabłko
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżeczki posiekanej bazylii
- 2 łyżeczki cukru
- łyżeczka musztardy stołowej
- chlust czerwonego półwytrawnego wina (tak ok. 1/3 szklanki)
- 1 papryka chilli (opcjonalnie łyżeczka suszonej chilli)
- sól
- oliwa
Oprócz fenomenalnego smaku to danie ma jeszcze jedną ogromną zaletę. Użyjemy tylko jednego garnka. Na początku na 2 łyżkach oliwy na chwilę wrzucamy pokrojoną w plastry kiełbasę, chwilę później dodajemy dosyć drobno posiekaną cebulę i czosnek. Po 2-3 minutach dodajemy drobno posiekane jabłko, chwilę trzymamy na ogniu a następnie dodajemy pokrojone pomidory (bez skóry) wraz z całym sokiem, bazylię, cukier, sól (ok. 1/3 łyżeczki), chilli oraz wino. Gotujemy na małym ogniu. Kiedy pomidory zaczną się rozpadać dodajemy odsączoną fasolę. Całość dalej dusimy na małym ogniu, w przypadku kiedy zawartość garnka zgęstnieje, podlewamy odrobiną wody. Garnek trzymamy na ogniu do czasu aż pomidory i jabłko się rozpadną. Przed podaniem doprawiamy solą i cukrem (jeśli jest taka potrzeba). Mega rozgrzewające, bardzo aromatyczne, najlepiej smakuje ze świeżym chlebem posmarowanym masłem. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz