Internet, książki kucharskie czy babcine zeszyty pełne są przeróżnych przepisów na ciasto naleśnikowe. Ja dziś proponuje Wam taki, którego nie sposób zapomnieć. Ciasto to jedno, a dodatki to drugie. Ja uwielbiam naleśniki na słodko, najlepiej z owocami, świeżymi. O tej porze roku padło na banany, kiwi i granat.
Składniki na ciasto:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mleka 2%
- 1 jajko
- szczypta soli
- opcjonalnie 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- masło
Dodatki:
- 200g serka mascarpone
- 150g jogurtu greckiego
- 1 łyżka miodu lipowego
- kilka kropel soku z limonki
- kilka kropel ekstraktu z wanilii
- 2 banany
- 1 kiwi
- 1 granat
Wszystkie składniki na ciasto (poza masłem) mieszamy ze sobą, odstawiamy na chwilę na bok. W tym czasie serek mascarpone mieszamy z jogurtem oraz miodem. Dodajemy ekstrakt z wanilii oraz sok z limonki, dalej dokładamy banana pokrojonego w kostkę, talarki - jak kto woli. Naleśniki smażymy na maśle, wystarczy odrobina przed każdą sztuką. Oczywiście można użyć np. oleju rzepakowego, ale masło nadaje dodatkowy smak czy też aromat naleśnikom. Z podanych proporcji wyjdzie Wam 5-6 sztuk o średnicy ok. 25 cm. Po usmażeniu naleśników nakładamy farsz, dodajemy kawałki kiwi, a całość posypujemy pestkami granatu. Smacznego!
Smacznie ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie jesteś na Paleo?
OdpowiedzUsuńNie, tzn. wiele nawyków żywieniowych zostało w moim menu, ale są też odstępstwa nie mające nic wspólnego z paleo.
Usuń