Dzisiaj propozycja kolejnego domowego napoju izotonicznego. Teoretycznie jest on przeznaczony dla osób, które wykazują jakąś aktywność fizyczną, ale powiem Wam szczerze, że jest tak dobry, chyba najlepszy z dotychczasowych przeze mnie zrobionych, że śmiało można go pić na poprawienie odporności, zawiera mnóstwo witaminy C no i przede wszystkim jest zrobiony z produktów, które obecnie są bardzo łatwo dostępne i nie przerażają ceną.
Składniki:
- sok z połowy cytryny
- sok z połowy czerwonego grejpfruta
- 1 cm startego imbiru
- 1 łyżeczka miodu lipowego
- szczypta soli morskiej
Podane proporcje są na szklankę napoju. Po wymieszaniu soków z miodem, solą i imbirem resztę szklanki uzupełniamy wodą niegazowaną. Szybko, łatwo i przede wszystkim zdrowo. Wróciłem do robienia domowych izotoników, ponieważ wróciłem do systematycznego biegania. Postawiłem sobie nawet cele na ten roku, ale o tym przy innej okazji. Izotoniki sklepowe do mnie nie przemawiają, a te własnoręcznie zrobione są bogate w elementy potrzebne mojemu organizmowi. Ten konkretny izotonik polecam też pić w okresie wiosennego przesilenia, gdzie o przeziębienie nie trudno. Ilość witaminy C na pewno podniesie Waszą odporność. Jeśli chcecie, możecie nie dodawać soli, tu chodzi głównie o witaminy, które Was wzmocnią przed wirusami. Oczywiście wszystkich namawiam do aktywnego spędzania wolnego czasu. Bieganie, rower czy nawet zwykły spacer od razu poprawia samopoczucie, a robi się co raz cieplej , więc śmiało czas wyjść z domu na powietrze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz