poniedziałek, 13 lipca 2015

Marmolada truskawkowa, pasteryzacja na sucho

Przyszedł czas na pierwsze tegoroczne przetwory. Truskawki kończą się już powoli, więc to ostatni dzwonek aby zachować ich smak na zimę. Na razie nie dysponuję obszerną zamrażarką, więc zdecydowałem się na marmoladę. Zimą będzie idealna do chleba, naleśników czy ciasta.



Składniki:
- 3 kg truskawek
- 1,5 kg cukru
- sok z połowy cytryny

Wielkiej filozofii w przygotowaniu marmolady nie ma. Wiele osób daje na 1 kg owoców 1kg cukru, ale dla mnie to zdecydowanie za dużo, tym bardziej że truskawki które kupiłem były bardzo słodkie. Owoce opłukujemy pod wodą, oczyszczamy z szypułek, osuszamy i przekładamy do garnka z grubym dnem. Większe truskawki kroimy na mniejsze kawałki i całość zasypujemy cukrem. Kiedy owoce puszczą sok włączamy gaz, doprowadzamy do zagotowania się zawartości garnka i później zmniejszamy gaz, gotujemy co jakiś czas mieszając, aż owoce się rozpadną, a konsystencja będzie odpowiednio gęsta. Jeśli nie zależy wam na cząstkach owoców w marmoladzie, to aby przyspieszyć rozpad owoców możecie je zwyczajnie zmiksować blenderem, oczywiście jak już będą wystarczająco miękkie. 

Gotową marmoladę przelewamy do umytych, wyparzonych i suchych słoików. Ja do parzenia i później pasteryzacji używam piekarnika. Umyte słoiki wraz z nakrętkami stawiam na blasze i wstawiam do piekarnika na 120C przez 40 minut. Następnie przelewam do nich gorącą marmoladę, zakręcam (polecam użyć grubych rękawic kuchennych, słoiki są naprawdę gorące) i ponownie wstawiam do piekarnika (słoiki nie mogą się dotykać) rozgrzanego do 120C na kolejne 25 minut. Są różne szkoły co do pasteryzacji suchej. Jedni uważają, że przetwory należy wkładać do zimnego piekarnika, inni że trzeba je pasteryzować godzinę, ja zwyczajnie obserwuję zawartość słoików i kiedy zaczyna ona bulgotać, a nakrętka jest znacznie wybrzuszona wyłączam piekarnik, otwieram drzwiczki i pozostawiam w piekarniku do wystudzenia. Jeśli zimne słoiki mają wklęśniętą nakrętkę, to znak że wszystko jest ok. Można jeszcze ją dokręcić i gotowe przetwory położyć w chłodnym, przyciemnionym miejscu. Do pasteryzacji w piekarniku polecam użyć blachy z wysokim brzegiem, bowiem może się zdarzyć że jeden ze słoików pęknie i wówczas zawartość rozleje się nam na blasze.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...