Z mojej kuchni nie wiele wychodzi dań, w którym mięso to dodatek, ale właśnie tak jest tym razem. Polędwiczka wieprzowa tylko uzupełnia smak genialnego risotto z kaszy gryczanej. Właściwie nigdy nie jadłem klasycznego risotto, ale jeśli smakuje jak to moje, to wchodzi na stałe do listy moich ulubionych potraw.
Składniki:
- 1 polędwica wieprzowa
- 200g kaszy gryczanej
- 5 pieczarek
- 1 szalotka
- 2 ząbki czonsnku
- 1/3 pęczka natki pietruszki
- 500ml bulionu drobiowego
- 100ml białego półwytrawnego wina
- 80g sera pleśniowego blue
- 2 łyżki śmietany 18%
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżka świeżego tymianku
- sól
- pieprz
Najpierw marynujemy mięso. Polędwicę kroimy w plastry o grubości 2 centymetrów. W misce mieszamy oliwę, sól, pieprz i świeżo siekany rozmaryn. Dodajemy mięso, dokładnie mieszamy, zamykamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki. Na patelni rozpuszczamy masło, na którym szklimy dosyć drobno posiekaną szalotkę i czosnek. Następnie dodajemy kaszę, podsmażamy 2-3 minuty i dodajemy pokrojone w pieczarki. Po kolejnych 2 minutach całość powoli zalewamy bulionem. Na początku dodajemy połowę oraz 50ml wina. Patelnię przykrywamy i gotujemy na małym ogniu. Kiedy kasza wchłonie większość płynów, znów dodajemy bulion i resztę wina oraz szczyptę soli. Po około 10 minutach kasza będzie już odpowiednio miękka, zdejmujemy pokrywkę, dodajemy pokrojoną natkę pietruszki oraz rozdrobniony w palcach ser pleśniowy. Zawartość patelni zacznie nam się zagęszczać, domownicy poczują już aromat dobrego jedzonka, więc dodajemy śmietanę. Najlepiej na czas jej dodawania oraz mieszania zdjąć patelnię z ognia, wówczas mamy niemal 100% pewności że śmietana nam się nie zważy. Kiedy wszystkie składni dobrze się połączą odpalamy patelnię grillową. Na mocno rozgrzanej kładziemy polędwiczki, które wcześniej lekko rozgniatamy ręką. Smażymy po 2-3 minuty z każdej strony. Na końcu pozostaje nam złożyć wszystko na talerzu. Najpierw kładziemy risotto, a na wierzch 2-3 kawałki mięsa. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz