Dziś podam Wam przepis na budyń waniliowy domowej roboty. Kiedy pierwszy raz go robiłem, nie mogłem uwierzyć, że to takie proste. Sam sobie zadawałem pytanie, dlaczego przez tyle lat robiłem go z chemicznie wspomaganej paczki. Budyń można wcinać na ciepło, zaraz po zagotowaniu albo pozostawić do wystygnięcia i tak przygotowany podać gościom później.
Składniki:
- 0,5l mleka 2%
- laska wanilli
- 3 łyżki brązowego cukru
- 2 żółtka
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki serka mascarpone (opcjonalnie)
Jedną szklankę mleka (250 ml) zagotowujemy razem z cukrem, laską wanilii (którą wcześniej pozbawiamy ziarnek) oraz jeśli macie akurat w domu serkiem mascarpone. W między czasie pozostałą część mleka mieszamy z mąką i żółtkami (ja to robię trzepaczką, można też użyć miksera czy blendera). Kiedy mleko zagotuje się, zdejmujemy je z ognia, dodajemy pozostałą, wymieszaną część składników i ponownie doprowadzamy do wrzenia, gotujemy minutę, dwie. Masę przelewamy do miseczek lub pucharów. Polecam!
Liczba porcji: 3
Stopień trudności: łatwe
Czas przygotowania: 15 minut
Kiedy ja pierwszy raz zrobiłam też nie mogłam się nadziwić czemu tyle czasu robiłam z paczki :D Ostatnio zrobiłam też domowy kisiel i jest o wiele lepszy w smaku niż paczkowy :)
OdpowiedzUsuńJa za kisielem nie przepadam, ale budynie bardzo lubię. Teraz u mnie w domu tylko własnej roboty :-)
OdpowiedzUsuń