Trudno powiedzieć co w tym daniu jest dodatkiem a co główną postacią. Teoretycznie mogłoby się wydawać, że to kurczak powinien grać pierwsze skrzypce, ale to jest kompozycja w której jedno jest uzależnione od drugiego. Właśnie to konkretne połączenie mięty z kurczaka i fasolki oraz winnego, jabłkowego sosu dają pełnie smaku, którą możecie przygotować w około pół godziny.
Składniki:
- filet z piersi kurczaka
- 2-3 gałązki świeżej mięty
- 400g żółtej i zielonej fasolki
- 4 plastry szynki długo dojrzewającej
- 1 średnia czerwona cebula
- 8-10 szt. pomidorków cherry
- mix sałat
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka octu jabłkowego
- sól
- pieprz
W pierwszej kolejności wstawiamy wodę (z łyżeczką soli) i gotujemy fasolkę. Nie może być zbyt miękka, dlatego po jej ugotowaniu przepłukujemy zimną wodą aby obniżyć jej temperaturę. Mięso z kurczaka oczyszczamy z błonek, przekrawamy na dwie części i następnie każdy kawałek ponownie na pół, tym razem wzdłuż fileta. W ten sposób otrzymamy 4 kawałki mięsa, które solimy, pieprzymy oraz obkładamy całymi listkami mięty. Następnie obsmażamy z każdej strony na rozgrzanej oliwie. Kiedy kurczak będzie przypieczony zdejmujemy go z patelni (trzymamy pod przykryciem), a na pozostałej oliwie podsmażamy prążki cebuli i szynkę. Kiedy cebula się zeszkli (też nie może być miękka) dodajemy ocet jabłkowy (może być też winny) i czekamy chwilę aż woda z sosu odparuje. Na talerz wykładamy mięso a obok dodajemy sałatę wymieszaną z fasolką, przekrojonymi na pół pomidorkami cherry oraz cebulą, szynką i sosem z patelni. Smacznego!
Piękne, kolorowe danie:-)
OdpowiedzUsuń