Kiedy na rynku zobaczyłem pęczek świeżego majeranku od razu przypomniał mi się smak kurczaka, który lubi przygotowywać moja żona. Miękki, delikatny w smaku ale za to bardzo wyraźny w zapachu będzie Wam smakować. Jako, że mam spore nadwyżki świeżej mięty postanowiłem dodać jej sporo do dzisiejszej propozycji mięsa, do którego idealnie pasuje półwytrawne wino Celebro Francja.
Składniki:
- 2 udka kurczaka
- łyżka + kilka gałązek świeżego majeranku
- łyżka + kilka gałązek świeżej mięty
- olej rzepakowy
- sól
- pieprz
Umyte i osuszone udka kurczaka nacieramy z góry od strony skóry solą i pieprzem oraz majerankiem. Przyprawioną stroną kładziemy na patelni i smażymy na mocno brązowy kolor. Przed obróceniem na drugą stronę także ją solimy, pieprzymy i obkładamy posiekaną miętą. Kiedy mięso jest porządnie obsmażone z obu stron zalewamy je wodą do 1/3 wysokości, wrzucamy gałązki ziół i dusimy pod przykryciem do miękkości mięsa. Musi ono swobodnie odchodzić od kości. Pamiętajcie, że co jakiś czas trzeba dolać wody, jednak ostatnia dolewka musi być na tyle wystarczająca żeby mięso się nie przypaliło a jednocześnie na tyle odpowiednia aby wywar był gotowym sosem kiedy mięso będzie już mięciutkie. Niestety samo "dochodzenie" mięsa trwa nieco ponad godzinę, ale przyznacie, że przepis jest banalnie prosty a jednocześnie gwarantuje, że smak na długo pozostanie w Waszej pamięci.
Liczba porcji: 2
Stopień trudności: łatwe
Czas przygotowania: 90 minut
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz