Ten przepis utwierdził mnie w przekonaniu, że idealną przyprawą do pieczonej papryki jest kardamon. To, czym wypełnicie środek tego warzywa w dużej mierze może zależeć od Was, ale używając właśnie tej przyprawy nadacie temu daniu wyjątkowy smak. Ja do środka wrzuciłem drobno posiekaną karkówkę, cebulkę i garść mniej popularnych przypraw co w połączeniu z kardamonem i samą papryką dało fajną mieszankę smaków i zapachów.
Składniki:
- 2 papryki
- 0,25 kg karkówki
- 1 mała cebula
- łyżka soku / przecieru pomidorowego
- 1/3 łyżeczki czarnuszki
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- odrobina świeżo startej gałki muszkatołowej
- pieprz
- sól
- odrobina oleju rzepakowego
Mięso kroimy bardzo drobno, można też zmielić je przez maszynkę. Doprawiamy czarnuszką, gałką muszkatołową, solą i świeżo zmielonym pieprzem. Obsmażamy na patelni z minimalną ilością oleju, dodając na sam koniec sok lub przecier pomidorowy. Chodzi o to, aby mięso nabrało lekkiego aromatu pomidorów. Z obu papryk odkrawamy kapelusze, usuwamy gniazda. Wnętrze papryki nacieramy delikatnie kardamonem, a następnie uzupełniamy mięsem i zamykamy kapeluszem. Gotowe papryki wkładamy do naczynia żaroodpornego, na dno którego wlewamy trochę wody i odrobinę oleju. Pieczemy 45 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 C. Idealnie pasuje do tego ryż i sos pomidorowy, na który przepis znajdziecie >>>tutaj<<<. Smacznego!
Liczba porcji: 2
Czas przygotowania: 75 minut
Stopień trudności: łatwe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz